Największy pan na ziemi
1169
tytuł:
Największy pan na ziemi
gatunek:
pieśń
muzyka:
oryginał z:?
1935 roku
słowa:
Jest sobie polski żołnierz!
Wężami srebrzystemi
Przystroił szary kołnierz
Sznurkami buty wiąże
A dumny jakby książę
Na portkach ma przetaki
A wielki, jak król jaki!
Gdy idzie poprzez łąki
Śpiewają mu skowronki
Gdy w las zabiegnie dziki
Śpiewają mu słowiki
Gdy urlop ma na święta
Śpiewają mu dziewczęta
Gdy legnie gdzie na miedzy
Śpiewają mu koledzy
A słońce gdy oświeci
Żołnierskie swoje dzieci
Pan wielki od piechoty
Wnet bagnet ma jak złoty
Guziki brylantowe
Wyłogi purpurowe
Na grzbiecie zaś atłasy
W słoneczne złote pasy
Ma złote, dobre serce
Dziewczęce łzy w manierce
Pałacu mu nie trzeba
Gdy widzi trochę nieba
Gdy bardzo jest zmęczony
Pod ziemią ma salony
Lub nocleg gdzie wyprosi
Przy boku panny Zosi
Sam sułtan gdzieś w haremie
Przy stu panienkach drzemie
A żołnierz na ożenek
A:
/ tysiąc ma panienekA każda cicho szlocha
I bardzo mocno kocha
I życzy sercem całem
Ey został generałem
Choć leci kul ulewa
Pan żołnierz sobie śpiewa,
A Śmierć, gdy spotka w ścisku
To spierze ją po pysku
Na boje idzie krwawe
Po radość i po sławę
Bo Polska zapamięta
Najdroższe swe chłopięta!
22.11.2016
Objaśnienia:
1)
zaś
-
znów (w związku z tym), zwykłe „znów” jednak pyklub „w przeciwieństwie do wspomnianego” potem natomiast pyk(trudno jest to „zaś” wytłumaczyć…)
słowa kluczowe:
Przesłał Wuja albo ZZZ lub też Tonko choć wygląda to na sztywny Pal Abrahama.
Szukaj tytułu lub osoby
Wykonawcy:
Wykonawcy:
Posłuchaj sobie
0:00
0:00
I niech nikt nie ośmieli się mówić, że Kierownik wpisów nie czyta, bo czyta i BASTA!!!
a wyglądać to kierownikowi może np. na Stanleya albo inne pół czegoś zza krzaka 😀